Napisała do mnie niedawno z Australii znajoma , od wielu lat praktykująca Ho’oponopono.
Podzieliła się dobrą nowiną, że ta niezwykła metoda działa również na antypodach:)
A więc, nawet tam, gdzie chodzimy „głową do dołu”:)
Ciekawa metafora… Gdy chodzimy z głowa do dołu , umysł nie góruje nad nami:)
Znajoma owa jest przekonana, że przedłużenie wizy, pracę, dom otrzymała z lekkością stosując właśnie Ho’oponopono .
Dla mnie osobiście to jasna sprawa , ze Ho’oponopono działa wszędzie. Wszystko jest bowiem nasza kreacją, a przed sobą uciec nie możemy. Dokądkolwiek pójdziemy: do nowego kraju, związku, pracy- umysł zawsze bierzemy ze sobą.
Zakodowane w nim treści będą się odtwarzać się jak stara zdarta płyta, na nowo i na nowo.
Co musimy zrobić, aby naprawdę zmienić nasze życie?
Przyznać się, że ta stara płyta odgrywała nasz osobisty koncert życzeń i wziąć odpowiedzialność za ten fakt.
A potem po prostu pozbyć się jej.
W Ho’oponopono ten proces nazywa się to doprowadzeniem do tzw. stanu zero, oczyszczeniem pamięci.
To naprawdę proste. Tak proste, że aż dla niektórych z nas skomplikowane!
W zakładce „moje czytanie” znajdziesz wersję audio mojego konspektu, powstałego na podstawie kilku książek na temat Ho’oponopono w języku polskim, niemieckim i angielskim oraz 3 dniowego warsztatu doktora Hew Len oraz Joe Vitale .
W tym nagraniu znajdziesz ,miedzy innymi, niesłychanie prostą instrukcję usunięcia wzorów pamięciowych z umysłu, które można porównać do kotwic trzymających statek Twojego życia na mieliźnie.
Aby przejść do nagrania naciśnij TUTAJ
Zapraszam Cię do zajęcia miejsca na mostku kapitańskim, punkcie Twojej prawdziwej mocy. Cała naprzód!